Wielu młodych ludzi trzyma się z dala od polityki. Aż 40% młodych kobiet przyznaje otwarcie, że nie śledzi bieżących wydarzeń politycznych, a 35% młodych ogółem jest przekonanych, że „ludzie tacy jak oni” i tak nie mają realnego wpływu na to, co dzieje się w kraju. Szczególnie dotyczy to osób z wykształceniem zawodowym – w tej grupie aż 48% respondentów czuje się bezsilnych wobec politycznych realiów. Z kolei tylko 29% młodych uważa, że istnieje w Polsce partia polityczna, która faktycznie reprezentuje ich poglądy – wśród kobiet ta liczba spada nawet do 22%.

Równocześnie, mimo że młode kobiety wykazują wyższe zaangażowanie społeczne niż mężczyźni (zwłaszcza wśród osób o poglądach lewicowych), to ogólnie aż 40% młodych osób deklaruje, że nawet gdyby mieli więcej wolnego czasu, i tak nie zaangażowaliby się w działania obywatelskie. Co gorsza, ponad jedna trzecia (32%) młodych uważa, że w trudnych sytuacjach mogą liczyć tylko na siebie lub swoich bliskich, a nie na państwo czy instytucje publiczne. Te dane pokazują, że młodzi Polacy czują się wykluczeni z życia publicznego, nie widzą w nim miejsca dla siebie, a przez to coraz bardziej wycofują się z aktywnego udziału w demokracji.

W odpowiedzi na ten problem proponujemy: